◄ Przekaz 90
  Część 3 ▲
Przekaz 92 ►
Przekaz 91

Ewolucja modlitwy

Prymitywna modlitwa  •  Rozwijająca się modlitwa  •  Modlitwa i alter ego  •  Modlitwa etyczna  •  Społeczne reperkusje modlitwy  •  Domena modlitwy  •  Mistycyzm, ekstaza i natchnienie  •  Modlitwa jako doświadczenie osobiste  •  Warunki skutecznej modlitwy

MODLITWA, jako element religii, rozwinęła się z ekspresji poprzedzającego ją niereligijnego monologu i dialogu. Wraz z nabyciem świadomości przez prymitywnego człowieka, pojawił się nieuchronny wniosek istnienia innej świadomości, podwójnego potencjału reakcji społecznej oraz poznawania Boga.

91:0.2

Najwcześniejsze formy modlitwy nie były adresowane do Bóstwa. Wypowiedzi te przypominały bardziej to, co powiedzielibyście przyjacielowi, zaczynając jakieś ważne przedsięwzięcie: „Życz mi szczęścia”. Człowiek prymitywny był zniewolony magią; dobry i zły los wkradał się we wszystkie jego życiowe sprawy. Z początku prośby o szczęście były monologami—po prostu rodzajem głośnego myślenia magicznym kanałem. Potem ci, co wierzyli w los szczęścia, próbowali zdobyć poparcie przyjaciół i rodzin i wkrótce można było prowadzić jakąś formę obrzędu, który obejmował całe plemię.

91:0.3

Kiedy ukształtowała się koncepcja widm i duchów, prośby takie miały nadludzki adres a gdy zrodziła się świadomość istnienia bogów, wyrażenia takie sięgały poziomów prawdziwej modlitwy. Ilustracją tego może być fakt, że u pewnych plemion australijskich prymitywne modlitwy religijne są wcześniejsze od ich wiary w duchy i osoby nadludzkie.

91:0.4

Plemię Toda, w Indiach, praktykuje obecnie modlenie się bez jakiegoś konkretnego adresata, tak jak to robiły pradawne ludy, zanim zrodziła się świadomość religijna. Dla członków plemienia Toda jest to tylko regresją ich degenerującej się religii do tak prymitywnego poziomu. Współczesne rytuały kapłanów-mleczarzy ludu Toda nie są obrzędem religijnym, ponieważ ich bezosobowe modlitwy nie przyczyniają się do zachowania czy umocnienia jakichkolwiek wartości społecznych, moralnych czy duchowych.

91:0.5

Przedreligijna modlitwa była częścią praktyk mana u Melanezyjczyków, wierzeń oudah u Pigmejów afrykańskich i przesądów manitou u Indian północnoamerykańskich. Plemiona Baganda, z Afryki, dopiero niedawno wyłoniły się z poziomu modlitwy mana. Podczas tego dawnego, ewolucyjnego chaosu, ludzie modlili się do bogów—lokalnych i narodowych—do fetyszów, amuletów, duchów, władców i do zwyczajnych ludzi.


 
 
91:1 ►
Księga Urantii