◄ 1:4
Przekaz 1
1:6 ►

Ojciec Uniwersalny

5. Osobowość Ojca Uniwersalnego

1:5.1

Nie pozwólcie na to, żeby wielkość Boga, jego nieskończoność, przesłaniała czy też przyćmiewała wam jego osobowość. „Nie ma usłyszeć ten, który ucho wszczepił, nie ma widzieć ten, co utworzył oko”? Ojciec Uniwersalny jest kulminacją Boskiej osobowości; jest on początkiem i przeznaczeniem wszystkich osobowości całego stworzenia. Bóg jest nieskończony jak również osobowy, jest on nieskończoną osobowością. Ojciec jest naprawdę osobowością, pomimo, że nieskończoność jego osoby uniemożliwia na zawsze jego pełne zrozumienie przez istoty materialne i skończone.

1:5.2

Bóg jest czymś znacznie większym niż osobowość, tak jak ludzki umysł ją rozumie; jest nawet czymś znacznie większym od jakiejkolwiek, możliwej koncepcji superosobowości. Jednak zupełnie bezowocne jest omawianie tak trudnych do zrozumienia idei, dotyczących Boskiej osobowości, z istotami materialnymi, których najwyższe pojęcie rzeczywistości istoty zawarte jest w idei i ideale osobowości. Najwyższa możliwa koncepcja istoty materialnej, odnosząca się do Uniwersalnego Stwórcy, zawiera się w duchowych ideałach podniosłej idei Boskiej osobowości. Dlatego też, chociaż możecie rozumieć, że Bóg musi znacznie przerastać ludzką ideę osobowości, wiecie tak samo dobrze, że Ojciec Uniwersalny prawdopodobnie nie może być niczym mniej niż wieczną, nieskończoną, dobrą i piękną osobowością.

1:5.3

Bóg nie ukrywa się przed żadną ze stworzonych istot. Jest niedostępny dla tak wielu klas istot tylko dlatego, że „zamieszkuje światłość niedostępną, której nikt z ludzi nie może zobaczyć”. Ogrom i wspaniałość Boskiej osobowości niemożliwy jest do zrozumienia przez niedoskonałe umysły śmiertelników ewolucyjnych. On „zmierzył wody morskie swą garścią i piędzią wymierzył niebiosa. To jest On, który mieszka nad kręgiem ziemi, który rozciąga niebiosa jak tkaninę i rozszerza jako wszechświat do mieszkania w nim”. „Podnieście oczy w górę i patrzcie, kto stworzył te gwiazdy, kto określa światy numerem i wszystkie je woła po imieniu”; i także to jest prawdziwe, że „niewidzialne przymioty Boga stają się częściowo widzialne dla umysłu, przez jego dzieła”. Takimi, jakimi dzisiaj jesteście, musicie dostrzegać niewidzialnego Stwórcę przez jego różnorodne i rozmaite dzieła, jak również dzięki objawieniom i dzięki pomocy jego Synów oraz ich licznych podwładnych.

1:5.4

Materialni śmiertelnicy, chociaż nie mogą dostrzec osoby Boga, powinni cieszyć się zapewnieniem, że jest on osobą; mogą zaakceptować przez wiarę tę prawdę, która mówi, że Ojciec Uniwersalny tak ukochał świat, iż umożliwił jego skromnym mieszkańcom wieczny rozwój duchowy; że „znajduje radość w swych dzieciach”. Bogu nie brakuje żadnego z tych nadludzkich i Boskich atrybutów, które się składają na doskonałą, wieczną, kochającą i nieskończoną osobowość Stwórcy.

1:5.5

W kreacjach lokalnych Bóg nie objawia się w formie osobowej (za wyjątkiem personelu superwszechświata) ani też w nich nie przebywa, wyjąwszy Rajskich Synów Stwórcy, którzy są ojcami światów zamieszkałych oraz władcami wszechświatów lokalnych. Gdyby wiara istoty stworzonej była doskonała, wiedziałaby ona z pewnością, że kiedy ujrzała Syna Stwórcy, ujrzała też Ojca Uniwersalnego; poszukując Ojca, nie pytałaby o nic, ani też nie spodziewałaby się ujrzeć nikogo innego, prócz Syna. Śmiertelny człowiek po prostu nie może zobaczyć Ojca, zanim nie przejdzie pełnej transformacji duchowej i naprawdę nie dotrze do Raju.

1:5.6

Natura Rajskich Synów Stwórcy nie obejmuje wszystkich, nie uwarunkowanych potencjałów absolutności uniwersalnej, zawartych w nieskończonej naturze Pierwszego Wielkiego Źródła i Centrum, ale Ojciec Uniwersalny jest we każdej mierze bosko obecny w Synach Stwórcy. Ojciec i jego Synowie stanowią jedność. Rajscy Synowie klasy Michała są osobowościami doskonałymi, tak samo jak doskonała jest forma wszystkich osobowości wszechświata lokalnego, od Gwiazdy Jasnej i Porannej w dół, do najniższej istoty ludzkiej, wyłaniającej się ze zwierzęcej ewolucji.

1:5.7

Bez Boga i bez jego wielkiej, centralnej osoby, nie byłoby osobowości w całym rozległym wszechświecie wszechświatów. Bóg jest osobowością.

1:5.8

Pomimo tego, że Bóg jest wieczną mocą, majestatyczną obecnością, transcendentalnym ideałem i wspaniałym duchem—choć jest on tym wszystkim i czymś nieskończenie większym—jest on prawdziwie i wiecznie doskonałą osobowością Stwórcy, osobą, która może „poznać i być poznaną”, która może „kochać i być kochaną” i kimś, kto może obdarzyć nas przyjaźnią; kiedyś możesz być uznawany(a), jak i inni ludzie byli uznawani, za przyjaciela Boga. Jest on rzeczywistym duchem i duchową rzeczywistością.

1:5.9

Kiedy widzimy Ojca Uniwersalnego, jak objawia się w swoim wszechświecie; gdy dostrzegamy go, jak zamieszkuje niezliczone mnóstwo istot; gdy spostrzegamy go w osobach jego Synów Władców; jak wciąż odczuwamy jego Boską obecność tu i ówdzie, blisko i daleko, pozwólcie nam nie wątpić, ani też nie kwestionować prymatu jego osobowości. Pomimo wszystkich tak rozległych rozdzieleń siebie, pozostaje on prawdziwą osobą i bezustannie utrzymuje osobistą łączność z niezliczonym mnóstwem istot, rozsianych na obszarze wszechświata wszechświatów.

1:5.10

Idea osobowości Ojca Uniwersalnego jest szerszą i wierniejszą ideą Boga, docierającą do ludzkości głównie dzięki objawieniu. Zarówno rozumowanie jak i mądrość, czy doświadczenie religijne, wnioskują i zakładają osobowość Boga, ale nie w pełni ją potwierdzają. Nawet zamieszkujący człowieka Dostrajacz Myśli jest przedosobowy. Prawda i dojrzałość jakiejkolwiek religii, jest wprost proporcjonalna do zawartości w niej idei nieskończonej osobowości Boga oraz do jej zrozumienia absolutnej jedności Bóstwa. Tak więc idea osobowego Bóstwa staje się miarą dojrzałości religijnej, po tym, jak religia po raz pierwszy sformułowała pojęcie jedności Boga.

1:5.11

Prymitywna religia miała wielu osobowych bogów a byli oni kształtowani na podobieństwo człowieka. Objawienie potwierdza słuszność idei osobowości Boga, co jest zaledwie możliwe w naukowym postulacie Pierwszej Przyczyny i tylko prowizorycznie sugerowane w filozoficznej idei Jedności Uniwersalnej. Tylko przez osobowościowe podejście, jakakolwiek osobowa istota może zacząć rozumieć jedność Boga. Negowanie osobowości Pierwszego Źródła i Centrum zostawia człowiekowi tylko dwie filozoficzne alternatywy: materializm albo panteizm.

1:5.12

Przy rozważaniu Bóstwa, koncepcja osobowości musi być pozbawiona idei cielesności. Ciało materialne nie jest konieczne do istnienia osobowości, zarówno u człowieka jak i u Boga. Błąd cielesności ukazują oba ekstrema filozofii ludzkiej. W materializmie, skoro człowiek traci swoje ciało w momencie śmierci, przestaje on istnieć jako osobowość; w panteizmie, skoro Bóg nie ma ciała, nie jest tym samym osobą. Nadludzki rodzaj rozwijającej się osobowości działa w jedności umysłu i ducha.

1:5.13

Osobowość jest nie tylko atrybutem Boga, oznacza ona raczej całokształt skoordynowanej, nieskończonej Boskiej natury oraz jednolitej woli, która ukazuje się w wieczności i uniwersalności swej doskonałej ekspresji. Osobowość, w najwyższym sensie, jest objawieniem Boga dla wszechświata wszechświatów.

1:5.14

Bóg, jako wieczny, uniwersalny, absolutny i nieskończony, nie wzrasta w wiedzy, jak również nie zwiększa swej mądrości. Bóg nie gromadzi doświadczenia, jak to skończony człowiek mógłby przypuszczać albo rozumieć, ale w domenach swej własnej, wiecznej osobowości, korzysta on z tych ciągłych poszerzeń samorealizacji, jakie w pewien sposób są porównywalne i analogiczne z nabywaniem nowego doświadczenia przez istoty skończone ze światów ewolucyjnych.

1:5.15

Absolutna doskonałość nieskończonego Boga mogłaby sprawiać jemu cierpienia, z powodu strasznych ograniczeń nie uwarunkowanej, ostateczności perfekcji, gdyby nie to, że Ojciec Uniwersalny bierze bezpośredni udział w trudach każdej niedoskonałej, osobowej duszy w rozległym wszechświecie, tej duszy, która z Boską pomocą pragnie się wznosić ku duchowo doskonałym światom na wysokości. To gromadzące się doświadczenie każdej istoty duchowej i każdego stworzonego śmiertelnika, w całym wszechświecie wszechświatów, jest częścią Ojcowskiej, zawsze poszerzającej się świadomości Bóstwa, w nigdy niekończącym się Boskim kręgu nieustannej samorealizacji.

1:5.16

Dosłowną prawdą jest, że: „we wszystkich twoich zmartwieniach, on też jest zmartwiony”. „We wszystkich twoich tryumfach, on tryumfuje i razem z tobą”. Jego przedosobowy, Boski duch, jest prawdziwą częścią was samych. Wyspa Raj reaguje na wszystkie fizyczne przeobrażenia wszechświata wszechświatów; Wieczny Syn ogarnia wszystkie impulsy duchowe całego stworzenia; Wspólny Aktywizator zawiera w sobie wszystkie ekspresje umysłowe rozwijającego się kosmosu. Ojciec Uniwersalny uświadamia sobie, w pełni swej Boskiej świadomości, wszelkie indywidualne doświadczenia, ewolucyjne zmagania poszerzających się umysłów oraz wznoszących się duchów, każdego bytu, każdej istoty i osobowości, z całej ewolucyjnej kreacji czasu i przestrzeni. I wszystko to jest dosłownie prawdziwe, ponieważ „w nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy”.


◄ 1:4
 
1:6 ►