Semici ze wschodu byli dobrze zorganizowanymi i dobrze dowodzonymi jeźdźcami, którzy napadli na wschodnie regiony żyznego półksiężyca i połączyli się tam z Babilończykami. Chaldejczycy, mieszkający w pobliżu Ur, należeli do najbardziej zaawansowanej grupy Semitów wschodnich. Fenicjanie byli zaawansowaną i dobrze zorganizowaną grupą mieszanych Semitów, którzy zajmowali zachodnią część Palestyny, wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego. Rasowo, Semici należą do najbardziej zmieszanych ludów Urantii, posiadają czynniki dziedziczne prawie wszystkich dziewięciu ras tego świata.
Wiele razy arabscy Semici wywalczyli sobie drogę do północnej Ziemi Obiecanej, ziemi „miodem i mlekiem płynącej”, ale równie często byli z niej wyrzucani przez lepiej zorganizowanych i wyżej cywilizowanych Semitów północnych i Hetytów. Później, w czasie bardzo dotkliwego głodu, ci błąkający się Beduini weszli znaczną liczbą do Egiptu, jako robotnicy najemni egipskich robót publicznych, tylko po to, aby napotkać gorzkie zniewolenie i ciężki trud codzienny pospolitych i uciskanych robotników z doliny Nilu.
Było to wkrótce po czasach Machiventy Melchizedeka i Abrahama, kiedy pewne plemiona Semitów, ze względu na swe specyficzne wierzenia religijne, zwane były dziećmi Izraela a później Hebrajczykami, Żydami i „narodem wybranym”. Abraham nie był ojcem całego narodu hebrajskiego; nie był nawet przodkiem wszystkich tych beduińskich Semitów, którzy zostali zatrzymani w Egipcie. Prawda, że jego potomstwo wychodzące z Egiptu stanowiło rdzeń późniejszego narodu żydowskiego, ale znaczna większość mężczyzn i kobiet, którzy zostali przyłączeni do klanów Izraela, nigdy nie przebywała w Egipcie. Byli po prostu bratnimi koczownikami, którzy postanowili iść pod przywództwo Mojżesza, kiedy dzieci Abrahama i ich semiccy towarzysze z Egiptu szli przez północną Arabię.
Nauczanie Melchizedka o El Eljon, Najwyższym Ojcu i przymierze Boskiej łaski przez wiarę, zostało w znacznej mierze zapomniane podczas egipskiego zniewolenia ludu semickiego, który niedługo potem utworzył naród hebrajski. Ci arabscy koczownicy zachowywali jednak w okresie niewoli resztki tradycyjnego wierzenia w Jahwe, jako w bóstwo narodowe.
Jahwe był czczony przez ponad sto odrębnych plemion arabskich i za wyjątkiem zabarwienia Melchizedekową koncepcją El Eljon, która przetrwała wśród lepiej wykształconych klas w Egipcie, z mieszanką hebrajsko-egipską włącznie, religia ogółu pojmanych niewolników hebrajskich była zmodyfikowaną wersją starego rytuału Jahwe—magii i ofiarowania.