Pod wieloma względami Andon i Fonta byli najznakomitszą parą istot ludzkich, jaka kiedykolwiek żyła na powierzchni Ziemi. Ta wspaniała para, prawdziwi rodzice całej ludzkości, byli pod każdym względem lepsi od wielu ich potomków w linii prostej i byli też zupełnie odmienni od wszystkich ich przodków, zarówno tych bezpośrednich jak i odległych.
Rodzice pierwszej pary ludzkiej pozornie nie różnili się od przeciętnych istot ze swego plemienia, choć należeli do jego inteligentniejszych członków, do tej grupy, która pierwsza nauczyła się rzucać kamieniami i używać pałek w walce. Używali też ostrych szpikulców kamiennych, krzemienia i kości.
Andon, gdy jeszcze żył z rodzicami, przymocował ostry kawałek krzemienia do końca pałki, przy pomocy ścięgien zwierzęcych i zrobił dobry użytek z tej broni, co najmniej w dwunastu przypadkach, ratując życie zarówno swoje jak i swojej równie ryzykanckiej i dociekliwej siostry, która nieodmiennie towarzyszyła mu we wszystkich odkrywczych wycieczkach.
Decyzja ucieczki z plemion naczelnych, powzięta przez Andona i Fontę, implikuje jakość umysłu znacznie wyższą od bardziej prymitywnej inteligencji, charakteryzującej tak wielu ich późniejszych potomków, którzy się zniżali do kojarzenia się ze swymi opóźnionymi kuzynami z plemion małpich. Nieokreślone uczucie bliźniaków, że są czymś wyższym niż zwykłymi zwierzętami, było wynikiem posiadania osobowości i było utwierdzane przez zamieszkujących ich Dostrajaczy Myśli.