◄ 167:2
Przekaz 167
167:4 ►

Wizyta w Filadelfii

3. Kobieta dotknięta duchem niemocy

167:3.1

Abner zaaranżował, aby Mistrz nauczał w synagodze w dzień szabatu. Jezus pojawił się w synagodze po raz pierwszy od tego czasu, kiedy wszystkie synagogi zostały zamknięte dla jego nauki nakazem Sanhedrynu. Kończąc nabożeństwo, Jezus spojrzał na starszą kobietę, której twarz była przygnębiona a sylwetka pochylona. Kobieta ta długo już zdjęta była strachem i cała radość uciekła z jej życia. Kiedy Jezus schodził z podwyższenia, podszedł do niej i dotykając ramienia tej pochylonej postaci, powiedział: „Kobieto, jeśli tylko chciałabyś uwierzyć, mogłabyś zostać zupełnie uzdrowiona z ducha niemocy”. I ta kobieta, która ponad osiemnaście lat była przygięta i opanowana depresyjnym strachem, uwierzyła słowom Mistrza i wiara natychmiast ją wyprostowała. Kiedy kobieta spostrzegła, że się wyprostowała, wielkim głosem wychwalała Boga.

167:3.2

Pomimo, że schorzenie kobiety było tylko umysłowe a jej przygięcie powstało na skutek depresji, ludzie myśleli, że Jezus uzdrowił ją z jej rzeczywistych, fizycznych dolegliwości. Aczkolwiek kongregacja synagogi w Filadelfii była przychylnie nastawiona do nauk Jezusa, główny zarządca tej świątyni był nieprzyjaznym faryzeuszem. I chociaż podzielał opinię kongregacji, że Jezus uzdrowił dolegliwości fizyczne, był oburzony tym, że Jezus ośmielił się zrobić taką rzecz w szabat i dlatego też stanął przed kongregacją i powiedział: „Czyż nie ma sześciu dni, kiedy to ludzie mają wykonać całą swą pracę? Bądźcie zatem leczeni podczas tych, nadchodzących dni pracy, ale nie w dzień szabatu”.

167:3.3

Kiedy nieprzyjazny zarządca to powiedział, Jezus wrócił na mównicę i rzekł: „Dlaczego gracie rolę hipokrytów? Czyż każdy z was nie odwiązuje swego wołu od żłobu w szabat i nie prowadzi go napoić? Jeśli taka posługa jest dozwolona w dzień szabatu, czyż ta kobieta, córka Abrahama, przygięta nieszczęściem przez lat osiemnaście, nie powinna być uwolniona z tej niedoli i doprowadzona do udziału w wodach wolności i życia, nawet w ten dzień szabatu?”. I kiedy kobieta nieprzerwanie chwaliła Boga, krytyk Jezusa okrył się wstydem a kongregacja radowała się wraz z kobietą jej uzdrowieniem.

167:3.4

Z powodu publicznej krytyki Jezusa w ten szabat, główny zarządca synagogi został usunięty ze stanowiska a jego miejsce zajął zwolennik Jezusa.

167:3.5

Jezus częstokroć uwalniał takie ofiary strachu z ducha niemocy, z mentalnej depresji i zniewolenia strachem. Ludzie jednak myśleli, że wszystkie takie nieszczęścia były dolegliwościami fizycznymi lub opętaniem przez złe duchy.

167:3.6

Jezus raz jeszcze nauczał w synagodze, w niedzielę i w południe tego dnia wielu zostało ochrzczonych przez Abnera w rzece, która płynęła na południe od miasta. Następnego ranka Jezus i dziesięciu apostołów już mieli wracać do obozowiska w Pelli, ale jeden z posłańców Dawida przyniósł Jezusowi pilną wiadomość od jego przyjaciół z Betanii, pod Jerozolimą.


◄ 167:2
 
167:4 ►