◄ Przekaz 132
  Część 4 ▲
Przekaz 134 ►
Przekaz 133

Powrót z Rzymu

Miłosierdzie i sprawiedliwość  •  Zaokrętowanie w Tarencie  •  W Koryncie  •  Działalność indywidualna w Koryncie  •  W Atenach—rozprawa o nauce  •  W Efezie—rozprawa o duszy  •  Pobyt na Cyprze—rozprawa o umyśle  •  W Antiochii  •  W Mezopotamii

GDY Jezus szykował się do opuszczenia Rzymu, nie żegnał się z żadnym ze swoich przyjaciół. Uczony w Piśmie z Damaszku zjawił się w Rzymie bez zapowiedzi i podobnie zniknął. Upłynął cały rok, zanim ci, którzy go znali i kochali, utracili nadzieję ujrzenia go znowu. Zanim minęły dwa lata jego nieobecności, zaczęły się zbierać małe grupy tych, którzy go znali, zbliżone wspólnymi zainteresowaniami związanymi z jego nauką i pamięcią wspólnie z nim spędzonych, miłych chwil. Te małe grupy stoików, cyników i kultów misteryjnych spotykały się stale, nieregularnie i nieformalne, aż do czasu pojawienia się w Rzymie pierwszych apostołów religii chrześcijańskiej.

133:0.2

Gonod i Ganid kupili tak wiele rzeczy w Aleksandrii i w Rzymie, że wysłali swój dobytek przodem, juczną karawaną do Tarentu, podczas gdy trzej podróżni wędrowali powoli przez Włochy, wspaniałą Drogą Apijską. W czasie podróży spotykali wszystkie rodzaje istot ludzkich. Przy tej drodze mieszkało wielu szlachetnych obywateli rzymskich i greckich osadników, ale już zaczęła się pojawiać wielka liczba potomstwa poślednich niewolników.

133:0.3

Pewnego dnia, w połowie drogi do Tarentu, kiedy odpoczywali po obiedzie, Ganid zadał Jezusowi bezpośrednie pytanie, co myśli na temat systemu kastowego Indii. Jezus odpowiedział: „Chociaż ludzkie istoty różnią się jedna od drugiej na wiele sposobów, przed Bogiem i w świecie duchowym status wszystkich śmiertelników jest jednakowy. W oczach Boga są tylko dwie grupy śmiertelników—ci, którzy pragną wykonywać jego wolę i ci, którzy nie chcą tego robić. Gdy wszechświat patrzy na świat zamieszkały, tak samo dostrzega dwie wielkie klasy—tych, którzy rozpoznają Boga i tych, którzy go nie znają. Ci, którzy nie mogą poznać Boga, zaliczają się do zwierząt jakiejkolwiek danej domeny. Ludzkość może być odpowiednio podzielona na wiele klas, w zależności od tego, jaką właściwość człowieka bierze się pod uwagę—fizyczną, umysłową, społeczną, zawodową czy etyczną, ale kiedy te różne klasy śmiertelników staną przed sądem Bożym, są one na jednakowym poziomie; Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. Jakkolwiek nie można ignorować różnych ludzkich zdolności i talentów, w zakresie intelektualnym, społecznym i moralnym, nie powinno się robić takich różnic w duchowym braterstwie ludzi, kiedy się gromadzą, aby odbywać praktyki religijne w obecności Boga”.


 
 
133:1 ►
Księga Urantii